środa, 1 marca 2023

Ślad Pierwszy

Wiersz z cyklu Ślady po kawie.  Czytaj więcej.


 


Poniedziałek
 
moja jawa papier
i słowa zamieszane w tęsknotę przemycam
krople deszczu w zdaniach skrzydła motyli mówisz
o snach które chcę malować
świecie niemożliwym
niebieskich żółwiach
samotnym rowerze cyrkowym
i tak bardzo marzę
nienasyconym przecinkiem

pustą przestrzenią w zdaniu

 

Następny wiersz 





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz